DOM NAD WZGÓRZEM – architektoniczna chmura

Dom jednorodzinny
Lokalizacja: Austria
Powierzchnia:  509,3 m²
Powierzchnia tarasów: 281,9 m²
Inwestor: prywatny

DOM NAD WZGÓRZEM

Bryła Domu nad Wzgórzem wyłania się w postaci jasnych geometrycznych pasów na tle zieleni spadzistego wzgórza. Białe prostopadłościany zostały zawieszone w przestrzeni nad dzikim potokiem który spływa z wyższych partii gór. Klarowność minimalistycznych form harmonijnie współgra z ciszą otaczającego krajobrazu i szemrzącym strumieniem.

Harmonijny układ całości został stworzony przez dopasowanie odpowiednich proporcji kolejnych modułów. Horyzontalne elementy stropów – tarasów, są równoważone pustymi przestrzeniami pomiędzy i zostają spięte wstęgą klatki schodowej biegnącą od poziomu piwnic, przez wszystkie kondygnacje aż po punkt widokowy zlokalizowany na szczycie architektonicznej układanki. Najwyżej zlokalizowany taras w całości otwiera widok na szeroką panoramę miasta ale też na zalesiony urokliwy wąwóz poniżej wzgórza.

Powściągliwość układu form pozwala na zachowanie równowagi w relacji pomiędzy architekturą i przyrodą. Wszystkie elementy architektonicznej układanki, zostały zestawione jeden na drugim, niczym w sztuce układania balansujących kamieni w przestrzeniach japońskich ogrodów. W chaotycznym otoczeniu mamy namiastkę harmonii, jak gdyby spacerując zatłoczoną tokijską uliczką przekroczylibyśmy bramy ogrodu zen i zatopili się w błogiej ciszy.

Kompozycja układu zgeometryzowanych głazów, przywodzi na myśl sztukę tworzoną w nurcie filozofii Zen gdzie najważniejsze są przestrzenie „pomiędzy”. Formy architektoniczne schodzą na drugi plan. To pustki nadają sens i przenikają cały obiekt. Potrafią być milczące, głośne, czasem żywe i gwałtowne. Przenikają cały dom tak jak Zen przenika cały wszechświat.

ARCHITEKTONICZNA CHMURA

W Domu nad Wzgórzem cała architektura stanowi bazę i platformę dla widoków. Obiekt definiowany jest poprzez zestawienia horyzontalnych form tarasów i to one określają bryłę tworząc kaskadowy rytm elementów architektonicznych takich jak: belki, barierki, przeszklenia, etc…

Pustki wypełniają przestrzenie pomiędzy stropami, dzięki temu bryła nabiera lekkości i zdaje się unosić nad wzgórzem. Kolejne poziomy odrywają się od ziemi i rozpływają coraz bardziej w chmurach. Ostatni taras osiąga pełne 360º widoku. Dom jednocześnie balansuje na krawędzi i statycznie trzyma się podłoża ale z każdą kolejną kondygnacją, przenikające się wnętrze z zewnętrzem, gubi swój kontur na tle nieba. Ciężkie, pełne elementy architektoniczne z każdą kondygnacją zdają się przeistaczać w architektoniczną chmurę.